To od razu odniosę się do tej karty. W pierwszej walce po raz kolejny znaleźli się debiutanci, tym razem jest ich trzech. Wśród nich jest dobrze mi znany Nick Jeffers, który, jak być może wiecie, był jednym z moich ulubionych zawodników. Obstawiłbym w ciemno jego wygraną, ale nie wiem, w jakiej aktualnie jest formie, a poza tym Krychol dał ładny segment na ostatniej gali, a do tego mamy jeszcze nieznanego mi bliżej Bane'a, więc będzie ciekawiej. Drugie starcie raczej na podpromowanie Silainena, który, jeśli napisze post, to wygra. Stifman póki co jest mało wyrazisty, Jeff Killer na razie nie dorósł do swojego gimmicku, a osti i tak już ma wyjebane na fed. Dalej kolejna promocja, tym razem dla Owensa. Nie lepiej by było wsadzić tam drugą postać Harisa? On przynajmniej jest aktywny, a Arktos też już olał sprawę. Kolejny pojedynek z moim udziałem. Ryse się rozkręca, więc łatwego zadania miał nie będę. Ostatnio się udało, zobaczymy jak będzie teraz. Kolejny TT Match, o który płakał Ero. Szanse wyglądają na wyrównane, chociaż z minimalną przewagą drużyny Heelów. Na pożegnanie starcie Dana Dowsona z Einarem Hallvardem o miano pretendenta. Ostatnio Mist jest mniej aktywny, a Einar wrócił na właściwe tory, więc zapewne doczekamy się wreszcie starcia Mr.Michaelsa z Eronicsem na PPV, chociaż nie zamierzam skreślać Mista, bo obok takiego człowieka nie sposób przejść obojętnie.

Triple Threat Match
Josh Trick vs. Bane vs. Nick Jeffers
No i standardowo w pierwszej walce mamy pojedynek, w którym umieszczono kilku debiutantów oraz powracających. Można było jeszcze tutaj dorzucić Akirę Tozawę, bo też czeka na debiut, ale ok. Josh pokazał już na mikrofonie co potrafi, ale mnie nie zachwycił. Bane'a jeszcze nie miałem okazji widzieć, ale postać jest ciekawa i jeżeli user poprowadzi ją ciekawie to może zajść daleko. Nicka to pamiętam i fajnie Blessowi nim szło, więc jego stawiam w roli umiarkowanego faworyta, bo Mroczny Lord może mu zagrozić.

Fatal 4 Way Elimination Match
Matti Silainen vs. Stifman vs. Jeff The Killer vs. Big E
Tutaj całą czwórką już miała okazję pokazać się przy mikrofonie, ale przede wszystkim cieszę się z tego pojedynku, bo zwycięzca będzie miał solidną promocję i jeżeli dobrze pokaże się w jakimś segmencie to będzie mógł liczyć na jakiś feud.

Singles Match
Rey Mysterio vs. Kevin Owens
Szkoda, że user grający Rey'em już zrezygnował, bo w takim wypadku to oznacza jedynie zwycięstwo Owensa, żeby poszedł już wyżej, bo rzeczywiście na to zasługuje, a przynajmniej na Upper Midcard.

Singles Match
Ralf vs. Pentagon Jr.
No i w końcu mamy ciekawą walkę jeden na jeden. Dwie bardzo ciekawe postacie z dosyć podobnymi gimmickami, ale userzy też bardzo dobrze wczuli się w nie od samego początku. Widzę, że kolega na Ralfa stawia, ale mi tam bardziej Pentagon się podobał.

Tag Team Match
Jeff Hardy & The Witcher vs. Joker & Brock Lesnar
No i kolejne trudne wyzwanie przede mną. Partnera mam mocnego i nie mam co się obawiać o jego aktywność, ale rywale też są z najwyższej półki i również nie odpuszczą tego. Mam nadzieję na fajną rywalizację na bs.

Singles Match for #2 Contender for SDW Global Championship Title
Dan Dowson vs. Einar Hallvard
Mamy walkę wieczoru. Dwie bardzo mocne postacie, które stoją na wysokim poziomie i również nie odpuszczają. Możemy zobaczyć ciekawą walkę na słowa, ale po ostatnim tygodniu wg mnie to Einar będzie tutaj faworytem, ale jeszcze zobaczymy jak to będzie, bo pod feud bardziej mi pasuje Dowson vs. Joker.

Ogólna ocena gali
Karta jest ułożona jak zawsze dobra. Mamy dużo pojedynków w celu promocji i przede wszystkim tylko jeden murowany pewniak co bardzo cieszy. Powinniśmy zobaczyć na gali jeszcze Akirę albo Wyatta, no i jeszcze liczę, że dowiemy się co z Brownem. Jak na razie ciekawie to wygląda.

No to najpierw skomciam kartę, a komentarz do gali, tak jak posta na BS oddam dopiero we wtorek, gdyż czeka mnie pracowity weekend i poniedziałek. Pierwsza walka i od razu fajny pomysł, dajmy szansę większej liczbie słabiej wypromowanych zawodników, niech powalczą w wieloosobowych walkach, a na pewno przyda im się doświadczenie i może załapią się na większy push. Gimmick Bane'a wygląda ciekawie, nawet do konfrontacji z moją postacią mógłby zrobić coś fajnego, jeżeli prowadzący go user znajdzie wystarczającą ilość czasu. W ogóle, na przyszłość polecałbym trochę pozmieniać. Pierwsza walka gali powinna być drugą co do ważności, tuż za ME. Ale na to jeszcze czas. Z drugiej strony, ten Fatal 4 Way Match o pietruszkę to tak trochę bez sensu. Tak jak u mniej wypromowanych to szansa na złapanie pushu, tak po końcowym segu można by to trochę zmienić i lepiej rozwinąć sytuację, między drużynami Tag Team. Owens vs Mysterio, ciekawie - Owens wygrywa swoje pojedynki, ale zobaczymy jak poradzi sobie z Mysterio. Co prawda nie wiem kto go prowadzi, ale mam nadzieję, że postawi opór, gdyż liczę na zajebiście techniczny opis ich walki. No i next fight będzie bardzo ciekawy. Dwie dobre postacie, pomiędzy którymi może dojść do jakiegoś dłuższego story i jestem naprawdę bardzo ciekawy kto wyjdzie obronną ręką. To takie pierwszy, mocny punkt gali i spodziewam się dobrego promo przed. Nie pogawędki jednego, a potem w innej części gali drugiego, tylko prawdziwej konfrontacji słownej, która na końcu przejdzie w walkę. Tag Team Match, który według mojej propozycji mógłby rozpocząć galę i podejrzewam, że w WWE właśnie by tak było. Mocny skład z dobrymi zawodnikami. Z obydwoma przeciwnikami już walczyłem i będzie to ciekawy sprawdzian, zwłaszcza dla Jokera, po zdobyciu pretka. Z jednej strony się cieszę, że dostałem mocnego partnera, lecz The Witcher to samotnik, co z resztą ma rozpisane w gimmicku, walczy sam i trochę do tego nie pasuje. Mimo tego walka zapowiada się świetnie i interesuje mnie fakt, czy po niej dojdzie do jakiegoś feudu, czy całego story pomiędzy poszczególnymi zawodnikami. ME to klasyg… chyba nie muszę nic mówić. Hallavard to zdecydowanie postać numer jeden i dla mnie jest pewniakiem do pretka i później do samego pasa. To co pokazał na ostatniej gali bylo naprawdę fenomenalne i choć Dowson to legenda i z tego co pamiętam na końcu istnienia Adrenline bookowałem ich walkę o pas, znam zwycięzcę, chociaż gala nie wyszła i teraz będzie podobnie. Jestem ciekaw co pokaże na Einar i szczerze mówiąc czekam z niecierpliwością od ostatniego Burn na jego kolejne segi. Nie jestem pewny co do ogólnego zarysu gali, ale trzy ostatnie walki są przednie, dlatego też poczekam z oceną, aż ujrzę całość, aby nie zakłamać noty.

Pierwsza walka z moim udziałem. Nie powiem, liczę na wygraną, ale też jako nowy zawodnik bardzo możliwe, że tak się nie stanie. Czas wszystko pokaże. Zgadzam się jednak z Remikiem, że Opener to zawsze druga najważniejsza walka na gali. Oczywiście na takiej tygodniówce, nie na PPV, aczkolwiek tutaj występ samych "nowicjuszy" w jednej walce trochę zaskakuje. Co do F4W, to nie przepadam za takimi walkami, by tylko upchnąć więcej zawodników. Wolałbym zobaczyć walkę 1v1. Oczywiście nie byłoby to do końca fair w stosunku do tych ludzi, którzy walk by nie otrzymali, jednakże takie rozwiązanie wydaje mi się lepsze. Nie mam tu faworyta, bo jeszcze nie jestem obeznany w tym kto kim i jak gra. 3 pojedynek to - po zaznajomieniu się z forum - promocja Owensa. Nic dodać nic ująć, pewnie czysty squash. W walce Ralf vs Pentagon nie mam zdecydowanego faworyta, ale moja uwaga skłania się lekko ku temu pierwszemu. I TT Match. Nie rozumiem wielkiego szumu wokół Jokera. Postać słabo prowadzona. Zrobiono z niego psychicznego idiotę, a nie inteligentnego socjopatę. Baadzo słabiutko to wypada według mnie i nie mogę zrozumieć jakim cudem wygrał on walkę o pretendenta do głównego tytułu z Wiedźminem, prezentującym solidny poziom. Z całego serca liczę na Face'ów, którzy muszą to wygrać. I w Main Evencie stawiam na Dowsona, którego postać jest mi choć trochę znana, natomiast Hallvarda w ogóle nie znam.

Karta tak 7/10, zobaczymy jak to wyjdzie w praniu