Walka #1 - Walka z udziałem moim oraz 3 innych zawodników. Jonesa prowadzi doświadczony i ambitny Yarek, więc to on będzie moim najgroźniejszym rywalem. Birre to dla mnie zagadka a właściciel Rileya chyba jeszcze odstaje od brata, jednak zarówno jego jak i Wolka nie lekceważe. Zapowiada się ciekawa walka.

Walka #2 - Tutaj pojawią się już zawodnicy z przeszłością w SDW. Jedną z nich jest Buttner, druga postać Yarka, który tym samym ma już 2 walki na gali. Znając jednak jego ambicje to wiem, że nie odpuści i powalczy z Raptorem o wygraną. Z drugiej strony Raptor jest doświadczony, więc tanio skóry nie sprzeda.

Walka #3 - Przyznam że najciekawsze zestawienie jak dla mnie. Z jednej strony ikona SDW Dowson i były mistrz Hardcore Brutal a z drugiej równie interesujący Jeffers oraz pierwszy mistrz Hardcore Hallvard. Ciężko tu wskazać faworytów.

Walka #4 - Walka wieczoru idealna pod względem biznesowym i fabularnym idealna, w końcu Wyatt i Rollins to byli (tutaj) zawodnicy WWE i byli kimś, więc star power jest wysoki. Ich właściciele dopiero debiutują tutaj, więc również wstrzymam się z typowaniem zwycięzcy.

Ogólnie karta zapowiada się ciekawie jak na liczbe dysponowanych zawodników. Jestem ciekaw jak sobie wszyscy poradzą nie tylko w walkach ale i segmentach, bo kilka postaci zapowiada się dosyć interesująco.

Ostatnio edytowany przez Aigor (2015-03-15 22:00:44)

Walka nr.1: Walki tego typu zawsze są ciekawe i przynoszą wiele emocji. Nie znam za bardzo zawodników i nie wiem na co ich stać, lecz wiem jak pisze Aigor. Mam nadzieję, że będzie to walka na poziomie, a moim faworytem będzie Julio Dominguez.

Walka nr.2: Kolejna dość ciekawa walka, w której ponownie występują nieznani mi userzy.. Jednak mam nadzieję, że wykręcą dobrą walkę, którą będzie się czytało przyjemnie.. Tutaj faworyta nie obstawię.

Walka nr.3: Takie walki również lubię! Walki w tag teamach zawszę przynoszą wiele emocji oraz zwrotów akcji. Zazwyczaj walki są toczone dość w szybkim tempie, wiele zwrotów akcji oraz przepiękne kontry z udziałem partnerów.. Tutaj również nie znam userów jednakże postawię na drużynę Nick Jeffers & Einar Hallvard.

Walka nr.4: Jestem zaskoczony, że w pierwszej walce zostałem rzucony na głęboką wodę. Jednak również cieszę się, że pokładacie we mnie nadzieję. Rollins'em debiutuję, jest to mój pierwszy fed. Wiem również jak piszę Ero, a tym bardziej wiem jak czuje Wyatt'a. W tym starciu wygra Wyatt

Cóż, układ karty dane mi było nieco zrobić tzn wpłynąć na niego, więc jazda

Fatal Four Way Match
Julio Dominguez vs Marvin Jones vs Quentin Birre vs Alex Riley

Opener, jednak jeden z nich może, jeśli wygra umocnić swoją pozycję lub nawet ją podnieść. Nie zamierzam stawiać, kto wygra, kto nie wygra, to rzecz względna. Wygranie starcia czterech rywali może być niezłą promocją wyżej.

Singles Match
Max Büttner vs Ted DiBiase

Dla mnie wygrana byłaby oczywista Raptora, jednak tutaj dla mnie powinno być też możliwe wykazanie przez zawodników inicjatywy podczas segów i to też wpłynąć na push. Sam wynik walki może być różny, a od jednego nie można uzależnić.

Tag Team Match
Mike Brutal & Dan Dowson vs Nick Jeffers & Einar Hallvard

Tak, tak, oczywiście że wygram... Tfu wygramy xD Bless szykuj się na BS xD

Main Event: Singles Match
Bray Wyatt vs Seth Rollins

Main event z logicznego pkt widzenia nie jest dziwny, jednak postanowiono dać się wykazać tym graczon. To może być jedyna szansa, liczę na ciekawy pojedynek na BS + w segach, bo jednak to walka wieczoru, musi być odpowiednia podbudowa w trakcie show.

Karta może wydawać się mocna, taka jest, więc nie pozostaje nic innego, jak życzyc powodzenia i z pompą otworzyć

Na początek chciałbym powiedzieć, że karta jest naprawdę profesjonalnie ułożona i raczej tak łatwo Wam to nie przyszło, zatem gratulacje.

Fatal Four Way- Tutaj jak zwykle w walkach z ową stypulacją na pewno nie zabraknie emocji i liczę, że booker sklei coś ciekawego. Wszyscy userzy prócz tego, który prowadzi Quentina mieli swój udział na SDW. Czytałem ich wypowiedzi i na tę chwilę najmocniej wygląda Aigor ze swoim Meksykaninem. Walka rozgrywa się na Backstage'u i mam nadzieję, że mrwolek poprawi swe promo, bo to które nam sprzedał na BS jest nie oszukujmy się, po prostu słabe. Moim zdaniem pojedynek będzie wyrównany i jest bardzo ciekawy, gdyż jeśli napiszą wszyscy HB może mieć niezły dylemat kto napisał najlepiej i kto zasługuje na zwycięstwo. Wygrany z tego starcia na pewno wybije się od razu w karcie i możemy oczekiwać, że będzie nieźle wypromowany i może powalczyć o któryś z pasów.

Singles Match- Kolejna wyrównana walka potwierdzająca, że przy układaniu karty wiedzieliście co robicie. Znam yarka z innego dużego feda i wiem jak pisze, ale nie znam Raptora. Myślę jednak, że zostając przy postaci sprzed reaktywacji wie co robi i pisanie Tedem sprawia mu przyjemność i łatwo mu przychodzi. Druga strona jest taka sama. Yarek również został przy postaci z reaktywacji co potwierdza, iż tanio skóry nie sprzeda. Nie mam tutaj swojego faworyta i liczę na dobrą walkę obu panów na BS, bo na pewno będzie co czytać. Zwycięzca tego starcia może ubiegać się o pas Mid Cardowy ze zwycięzcą starcia Fatal 4 Way.

Tag Team Match- Nie znam żadnego z nich. Wiem jednak, że Mike, Einar oraz Dan są bardzo ciekawymi postaciami. Nie wiem jednak jak jest z Jeffersem ale wiem jak piszę jego właściciel. Walka na wielkim poziomie jeśli chodzi o umiejętności poszczególnych userów i myślę, że trudno będzie tutaj wybrać zwycięzcę po postach na BS, a co dopiero wytypować. Każda z postaci jest ciekawa i coś ją wyróżnia spoza hierarchii, a chyba to jest najważniejsze- żeby postać była dobrze odbierana musi być jasna w przekazie swojego gimmicku i musi być jedyna w swoim rodzaju, a każda z tego starcia taką jest. Tutaj również nie mam swoich faworytów. Liczę jednak na zwycięstwo drużyny Hallvarda oraz Jeffersa, Einara kupiłem najbardziej z tego zestawienia i to jego drużynie będę kibicował.

Main Event- Na wstępie powiem, że bardzo cieszę się, że już na początku zostałem wrzucony do Main Eventu za co serdecznie dziękuję, bo uwielbiam wyzwania. Mój segment oraz segment mojego przeciwnika już pojawiły się na BS więc sami oceńcie, który z nas powinien to starcie zwyciężyć. Mam nadzieję, iż utrzymam się tak wysoko w karcie, a przynajmniej postaram się ze wszystkich sił, aby tak zostało. Grand dopiero zaczyna swoją przygodę z fedami, ja w sumie też odbyłem tylko cztery walki w swojej "karierze" gramy jednak na pbfach i jakieś pojęcie o pisaniu segów mamy. Cóż, bez owijania w bawełnę mam nadzieję na zwycięstwo w tej walce mojego Wyatta, gdyż chcę wystartować jak najlepiej.

Ogólny zarys karty wygląda fantastycznie. Każda walka jest przemyślana za co chwała Wam. Co do żadnego wyniku nie jestem pewien co dodaje tylko emocji i niespodzianki. Miejmy nadzieję, że każdy z userów napiszę segment na BS wtedy będziemy mieli niezłe widowisko.

Opener: Ciekawie obsadzony pojedynek. Faworytem wydaje się Aigor, chociaż nie wiem, jak Yarexon poradzi sobie z nową postacią. Szczerze mówiąc, nie wierzę w zwycięstwo Rileya, a mrwolek póki co wiele nie pokazał, ciężko nazwać postem ten prolog, który zamieścił na Backstage'u.

Max vs Ted: Nie będę typował, w końcu moja postać. Jestem ciekaw dalszych losów Buttnera, powoli staje się on silnym midcarderem.

TT Match: Obiektywnie patrząc, jest to najsilniej obsadzone starcie. Po jednej stronie odradzający się Dowson, a także były mistrz Hardcore, który, jak znam Michała i Brutala, zapewne znów się będzie kręcił wokół tego tytułu, a po drugiej...hoho, moi dwaj ulubieni zawodnicy - Hallvard i Jeffers! Nie będę typował, Michaels już coś skrobnął, obleciałem i widzę, że gimmicku trzyma się nadal Nie wiem, czy reszta coś napisze, ale myślę, że ewentualne posty całej trójki nie będą odstawać poziomem od Hallvarda (co, jak wiemy, nie jest łatwym zadaniem). Jeśli mam typować, to jednak wybiorę swoich ulubieńców, chociaż...Dowson wraca do życia, więc może być różnie

Main Event: Trochę nie rozumiem. Seth debiutuje i od razu trafia do ME? Rozumiem, Wyatt, ważna postać, userzy chcieli tego pojedynku, ale przypomnę, że właściciel Wyatta również się zmienił. Trochę kontrowersyjna decyzja Blessa odnośnie pozycji w karcie akurat tej walki, ale kto wie, może to akurat będzie strzał w dziesiątkę. Oczywistym faworytem jest jak dla mnie Bray, czytałem jego post na BS i widzę, że ta postać trafiła w dobre ręce, kto wie, czy Eronics nie wyciśnie z niej nawet więcej, niż udało się to Wiatrowi.