Taki trochę nie doceniany klasyk gra lub grał ktoś wogóle?

No oczywiście :D Wszystkie części, szkoda że najnowsza była tak prosta, że Vergila szło ubić bez problemu na najwyższym stopniu trudności. Ale ile by nie miała niedociągnięć, jest Devil May Cry'em i chociaż ze względu na samą fabułę człowiek nie zwraca na to po prostu uwagi. Świetny system walki z mobami, bossy nieco za proste.
Według mnie najbardziej rozbudowana była czwórka, Nero niby z dupy wzięty, ale fajna odskocznia od pozostałych części, fabuła też nienaganna. Zamiatanie podłogi Agnusem z włączonym DT <3
A Tobie która najbardziej podeszła? :D

Mnie najbardziej podobała się 3.Po prostu miała coś w sobie takiego,że po przejściu gry 20 raz nadal chciałem grać oczywiście potem kupiłem złotą edycję i grałem Vergilem
Co do 4 grało się w nią bardzo fajnie bo była inna,tylko Capcom popełnił błąd że większość gry grałeś Nero który pojawi się tylko raz na nie Dante który jest cały czas.
Najnowszą część przeszedłem na kompie.Grało się inaczej ale nie koniecznie lepiej,gra była łatwiejsza tak jak mówisz i trochę chaotyczna.
1 i 2 też zakupiłem niedawno (PS2) i jeszcze nie zdążyłem ich przejść